Przejdź do głównej zawartości

Heinavanker – brzmienie estońskich głosów






Wczorajszy wieczór na Wawelu przyniósł znakomity koncert estońskiego zespołu wokalnego Heinavanker z Tallinna, specjalizującego się w wykonawstwie dawnej muzyki sakralnej. To była prawdziwa przyjemność słuchać zespołu o tak pięknej, łagodnej, wyrównanej, spójnej barwie głosu.


Brzmienie znane z nagrań okazało się na żywo jeszcze bardziej zachwycające, gdyż śpiewacy dysponują bardzo naturalną emisją głosu, daleką od „uczonych” postawionych, współczesnych głosów, a bardziej zbliżoną do brzmień znanych z muzyki tradycyjnej – prostych, nieco nawet ascetycznych zarazem jasnych i pogodnych. Muzycy w kilku utworach wykorzystali też specyficzną technikę wykonawczą zwaną śpiewem alikwotowym, rzadko spotykaną, a zawsze wywołującą w słuchaczach wielkie wrażenie. Usłyszeliśmy głosy z jednej strony bardzo proste, z drugiej zaś bardzo zwinne, plastyczne nie stroniące od ozdobników typowych dla tego rodzaju muzyki tradycyjnej.


Sam repertuar też okazał się bardzo interesujący: utwory flamandzkiego mistrza Johannesa Ockeghemaa (ok. 1417–1497) przeplatane były estońskimi utworami muzyki ludowej, zarówno jednogłosowymi jak i w wielogłosowych stylowych opracowaniach. Co ciekawe muzyka tych dwu tradycji znakomicie ze sobą współgrała. Jeśli dołożyć do tego świetną interpretację zespołu z Tallinna otrzymujemy doskonałą całość muzyczną. 



Zabytkowe wnętrze Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu zdają się być wybornie przystosowanym miejscem dla muzyków z Heinavanker, nie zaszkodził im nawet brak większego pogłosu w tej sali, zazwyczaj koniecznego dla właściwego brzmienia muzyki wokalnej. Należy sobie życzyć jak najwięcej takich koncertów.



Daniel Wierzejski
 


 
Wieczór Wawelski
11. 05. 2011 środa godzina 19.30
Sala Senatorska,
Zamek Królewski na Wawelu 

Program:

Estoński hymn ludowy z Pärnu-Jaagupi 
Ma Tänan Sind (Dzięki Ci Panie)
Johannes Ockeghem (ok. 1417–1497) Salve Regina 
Ave Maria graduał / Graduale (Łuk. 1:28,42,34,35)
Estoński hymn ludowy z Hiiumaa
Mu Süda Ärka Üles (Przebudź się moje serce)
Estoński hymn ludowy z Kolga-Jaani 
Au Kiitus Olgu Igavest
(Chwała na wysokości Bogu)
Johannes Ockeghem – Credo
Veni Creator Spiritus hymn
Estoński hymn ludowy z Suur-Pakri 
Rahva Õnnistegija (Przybądź teraz Zbawicielu
)
Johannes Ockeghem – Sanctus
Estoński hymn ludowy z Vormsi
Oh Jeesus, Sinu Valu
(O Głowo, coś skrwawiona)
Estoński hymn ludowy z Vormsi 
Mu Mano Tulge Latse
(Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie)
Johannes Ockeghem - Agnus Dei
Estoński hymn ludowy z Vormsi
Kas Sureb Nii Mu Kõige Armsam Elu  (Czy to moje najdroższe życie kona w ten sposób?)
Estońska przedchrześcijańska pieśń runiczna z Ambli
Loomiselaul (Stworzenie świata)
 
Zespół wokalny HEINAVANKER (Estonia)

Margo KÕLAR tenor, dyrektor artystyczny
Eve KOPLI sopran
Kadri HUNT alt
Anto ÕNNIS tenor
Taniel KIRIKAL baryton
Vambola KRIGUL bas 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Orkiestrownik

Co to takiego Orkietrownik? Nie jest to kierownik orkiestry, ani żadne wymyślne urządzenie do strojenia orkiestry, lecz rewelacyjny internetowy, multimedialny przewodnik po orkiestrze symfonicznej. Mówiąc w skrócie Orkiestrownik to cykl nagrań edukacyjnych, na które składa się 18 filmowych etiud o instrumentach orkiestry. Orkiestrownik powstał jako wspólne przedsięwzięcie Instytutu Muzyki i Tańca oraz Narodowego Instytutu Audiowizualnego, do programu tego zostali zaproszeni muzycy tworzący jedną z najlepszych polskich orkiestr - Sinfonię Varsovię. Celem projektu, realizowanego m.in dla potrzeb ogólnopolskiego Programu  filharmonia/ostrożnie, wciąga!!!  jest pokazanie fenomenu tak wielkiego organizmu, jakim jest orkiestra symfoniczna oraz przedstawienie ról i znaczenia poszczególnych instrumentów. Nagrania tych filmów, odbyły się w siedzibie Orkiestry Sinfonia Varsovia. Strona internetowa projektu znajduje się pod tym - linkiem . Po wejściu na stronę ukazuje nam się graficzny pr

"Zmartwychwstanie" II Symfonia c-moll Gustawa Mahlera

Mahlerowskie katharsis II Symfonia „Zmartwychwstanie” była chyba pierwszym utworem Gustawa Mahlera z pośród twórczości tego kompozytora jaki usłyszałem, była to miłość od pierwszego wejrzenia i trwa niezmiennie do dziś, co się potwierdziło na wczorajszym koncercie. Po raz kolejny uzmysłowiłem sobie jak wspaniałe jest to dzieło, dla mnie chyba najwspanialsza z wszystkich symfonii.    Ta muzyka zwłaszcza w kulminacyjnych momentach daje odczucie wzniosłości, majestatu. Mahler dosięgną tu ekstremów, jego kontrasty są porażające i mogą wywołać u słuchacza poczucie duchowego wstrząsu bliskiego temu, które miały wywoływać antyczne greckie tragedie czyli katharsis – oczyszczającego umysł człowieka.   Doskonała instrumentacja, bardzo dramatyczna narracja muzyczna, bogactwo inwencji melodycznej i pomysłów kompozytorskich, (o których twórcy współczesnej muzyki filmowej mogliby tylko pomarzyć), to najważniejsze atuty twórczości Mahlera.   II Symfonia „Zmartwychwstanie

Acis i Galatea – premierowo w Operze Krakowskiej

W ramach XV Letniego Festiwalu Opery Krakowskiej będziemy dziś świadkami premierowego przedstawienia utworu George’a Friedricha Haendla – Acis i Galatea . Jest to wyjątkowa, bardzo rzadko grywana „mała opera”, zwana przez kompozytora serenatą, której pierwowzór powstał w 1708 roku w Neapolu, gdzie utwór został zamówiony z okazji zaślubin księcia Tolomeo Saverio Gallo.    Haendel sięgnął do libretta, które źródłem swym tkwi w mitologicznej opowieści o dwojgu kochanków. Sycylijski śmiertelnik, pasterz Acis i nimfa morska Galatea kochają się, jednak Acis ma groźnego rywala w postaci cyklopa Polifema (którego później pokona Odyseusz). Zaleca się on w niezgrabny sposób do Galatei. Ostrzeżenia ze strony chóru nimf i pasterzy, jak również prośby Galatei i rada Damona pozostają daremne: Acis wyzywa olbrzyma do walki. W czasie, kiedy kochankowie przysięgają sobie wieczną miłość, cyklop Polifem ujrzawszy parę zakochanych zaczął ich ścigać. Galatea uciekła wskakując do