Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marca 6, 2011

Koncert w setną rocznicę urodzin Stefana Kisielewskiego

PWM oraz Program 2 Polskiego Radia zapraszają na koncert, w programie którego znajdą się utwory Stefana Kisielewskiego Wesołe Miasteczko , Koncert fortepianowy, Koncert na orkiestrę kameralną, Cosmos I , ale także Grażyny Bacewicz Uwertura ,  oraz  Adama Walacińskiego Dramma e burla , ucznia Kisiela.  Orkiestrę Sinfonia Varsovię poprowadzi Jacek Kaspszyk, a jako solistka wystąpi pianistka i pasjonatka muzyki nowej – Julia Samojło. Koncert odbędzie się w niedzielę 13 marca, objęty został honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Towarzyszyć mu będzie wystawa Stefan Kisielewski 1911-1991, autorstwa Małgorzaty Gąsiorowskiej.

Siedem odsłon Stefana Kisielewskiego część VI

Pisarz Wszechstronność Stefana Kisielewskiego jest zadziwiająca, właściwie był to człowiek „renesansowy”. Często powtarza się jego słynne powiedzenie o tym, iż mnożył się poprzez dzielenie i rzeczywiście im bardziej był podzielony pomiędzy różne aktywności tym więcej go było. Właśnie przez tak szeroką działalność osoba Kisielewskiego rozpoznawalna jest zarówno w sferach literackich jaki muzyczny, politycznych oraz biznesowych.   Kisielewski w świecie literackim przebywał od dziecka, pochodził z rodziny o bogatych tradycjach literackich, nic więc dziwnego, że i on zaczął tworzyć. Do pisania w czasie wojny zachęcał go przyjaciel – Czesław Miłosz, który też pomógł mu w debiucie, polecając go wydawcy. Powstała wtedy pierwsza powieść Kisielewskiego Sprzysiężenie . Wydana została dopiero po wojnie i od razu wywołał skandal. Mariusz Urbanek w swej monografii rodu Kisielewskich tak pisze:   W grudniu 1946 roku, (…) ukazało się Sprzysiężenie. Powieść stała się bombą

Stefan Kisielewski na znaczku pocztowym

  Stefan Kisielewski na znaczku pocztowym!  W setną rocznicę urodzin Kisiela, Poczta Polska wydała znaczek z Kisielewskim na tle jego partytury. Dzieje się obecnie wiele ciekawych rzeczy związanych z Kisielewskim,  w miarę możliwości próbuje je zebrać Tomasz Brzustowski na swej znakomitej stronie poświęconej Kisielowi, (koncerty, radio telewizja, artykuły, wszystko) Warto tam zaglądać żeby nie przegapić wielu interesujących inicjatyw. Gdyby ktoś wiedział o jakiś wydarzeniach warto napisać do Tomasza Brzustowskiego, dzięki czemu wszyscy będziemy mogli się tym cieszyć.  Tu jest link http://www.republika.pl/stefan_kisielewski/ Również na Facebooku założono profil - Stefan Kisielewski, na razie nie wiele się tam dzieje, ale to również może być dobre miejsce na wymianę wiadomości o wydarzeniach Kisielowych. Daniel Wierzejski

Siedem odsłon Stefana Kisielewskiego część V

Polityk Polityka była obecna w życiu Stefana Kisielewskiego zawsze, od pierwszych młodzieńczych sporów ideowych ze swym ojcem i rówieśnikami, poprzez pierwsze przedwojenne artykuły, po ostatnie dni życia.    Po ciężkim okresie stalinowskim, gdy wraz z dojściem do władzy Władysława Gomułki w roku 1956 nadeszła tzw. „odwilż październikowa” i wreszcie poluzowano nieco duszący gorset komunizmu, Kisielewski przeszedł od krytyki systemu, z którym do tej pory walczył tylko piórem, do aktywnej działalności politycznej. Wraz ze Stommą i kilkoma osobami z Koła Posłów Katolickich „Znak” dostał się do sejmu, co wywołało niemałe poruszenie. Kisiel był prawdziwą zmorą dla ówczesnych włodarzy, niczego im nie przepuszczał, wszędzie się wtrącał. Jego sejmowe przemówienia wywoływały szok i konsternacje, wśród masy marionetkowych posłów, nieprzyzwyczajonych do tego, że ktoś odważa się mówić prawdę prosto z mostu, poruszać najistotniejsze sprawy na forum powszechnym, do

Siedem odsłon Stefana Kisielewskiego część IV

W oparach absurdu PRL    Po wojnie ze zniszczonej Warszawy, Kisielewski przyjechał do Krakowa, gdzie gromadziło się ówczesne polskie życie kulturalne z wojennego rozproszenia. Kisiel założył i redagował tu znakomity dwutygodnik „Ruch Muzyczny”, który na kilka lat stał się forum swobodnej, otwartej dyskusji na wszelakie tematy muzyczne. Jednak ta swoboda nie potrwała zbyt długo, gdyż widmo żelaznej kurtyny nadciągało już nad tę część Europy. Pismo przestało się ukazywać w roku 1949, kiedy to z powodów politycznych zostało zamknięte przez władze państwowe.   W tym też czasie (1945-49) wykładał przedmioty teoretyczne w Wyższej Szkole Muzycznej (obecnej Akademii Muzycznej) w Krakowie, skąd usunięty został przez PRL-owskiego ministra Kultury i Sztuki – Włodzimierza Sokorskiego – czarną postać dla polskiego życia muzycznego, odpowiedzialnego za wprowadzanie haseł socrealizmu, sztuki dla mas, ścigającego tzw. formalizm w sztuce.   Osobnym rozdziałem życia Kis