Fot. Archiwum Filharmonii Krakowskiej
Niezwykle rzadko mamy okazję słuchać w Polsce chorwackiej muzyki sakralnej, więc niedzielny koncert w Filharmonii Krakowskiej należał do zupełnie wyjątkowych. W wykonaniu tutejszego chóru filharmonicznego usłyszeliśmy – Mszę chorwacką d-moll, Borisa Papandopulo (1906-1991). Była to polska premiera tego dzieła, prawdopodobnie utwór również po raz pierwszy został wykonany poza granicami Chorwacji. Z tej okazji na koncert przybyła żona zmarłego kompozytora.
Z pewnością warto było przyjść na ten koncert by usłyszeć kompozycję bardzo oryginalną, łączącą elementy brzmieniowe wschodniego chrześcijaństwa, z bałkańską melodyką i tekstem liturgicznym części stałych mszy świętej. Całość dzieła utrzymana jest w atmosferze: chwalebno-majestatycznej i kontemplacyjno-mistycznej, czyniąc na słuchaczu ogromne wrażenie.
Szczególne uznanie należy się chórzystom Filharmonii Krakowskiej, dzięki którym utwór zabrzmiał potężnie i majestatycznie zgodnie z charakterem tej kompozycji, to chyba jeden z bardziej udanych koncertów tego zespołu. Również chorwacki dyrygent Vladimir Kranjčević pod którego dyrekcją wystąpili artyści zaprezentował się z jak najlepszej strony, a trzeba przyznać, że rola dyrygenta jest w tym utworze niebagatelna. Na koniec gratulacje i podziękowania należą się organizatorom koncertu czyli Filharmonii Krakowskiej, za unikatowy koncert z repertuarem mało znanym, a godnym poznania.
Koncert dość ambitny i wymagający dla słuchaczy, zgromadził jednak liczną publiczność, która bardzo entuzjastycznie przyjęła to dzieło domagając się od wykonawców bisów. To niewątpliwy znak, że w naszym życiu koncertowym jest również miejsce dla takich niecodziennych wykonań.
Daniel Wierzejski
16 stycznia 2011, godzina 18.00
Filharmonia Krakowska, ul. Zwierzyniecka 1
Program – Boris Papandopulo - Hrvatska misa d-moll op.86
Wykonawcy:
Chór Filharmonii Krakowskiej
Vladimir Kranjčević – dyrygent
Beata Karczmiarz-Kulka – sopran
Małgorzata Plewniak - alt
Józef Dwojak - tenor
Leszek Skrla – baryton
Komentarze
Prześlij komentarz