Przejdź do głównej zawartości

Zapomniany barok i młodzi wykonawcy

 
Orkiestra Barokowa Akademii Muzycznej w Krakowie wystąpiła z bardzo nietypowym programem przygotowując wraz z studentami wydziału wokalno-aktorskiego jedną z pierwszych „mini oper” Haendla.
  
Aci, Galatea e Polifemo to wyjątkowa, bardzo rzadko grywana kantata dramatyczna, zwana przez kompozytora serenatą. Prawykonanie jej odbyło się w lipcu 1708 roku w Neapolu, gdzie utwór został zamówiony z okazji zaślubin księcia Tolomeo Saverio Gallo.
 
Haendel sięgnął do libretta, które źródłem swym tkwi w mitologicznej opowieści o dwojgu kochanków. Sycylijski śmiertelnik, pasterz Acis i nimfa morska Galatea bardzo się kochają, jednak Acis ma groźnego rywala w postaci cyklopa Polifema (którego później pokona Odyseusz). Zaleca się on w niezgrabny sposób do Galatei. Ostrzeżenia ze strony chóru nimf i pasterzy, jak również prośby Galatei i rada Damona pozostają daremne: Acis wyzywa olbrzyma do walki. W czasie, kiedy kochankowie przysięgają sobie wieczną miłość, cyklop Polifem ujrzawszy parę zakochanych zaczął ich ścigać. Galatea uciekła wskakując do morza, oszalały z zazdrości Polifem zabija Acisa ciśniętym weń głazem. Chór radzi zrozpaczonej Galatei, aby użyła swojej boskiej mocy i uczyniła Acisa nieśmiertelnym. Galatea zamienia jego krew w źródło, które na zawsze będzie płynęło poprzez doliny jako rzeka Acis. Ten starożytny przekaz posłużył Haendlowi do stworzenia niezwykle dramatycznej jednoaktowej opowieści.
Szczególną uwagę zwraca niebagatelna partia Polifema wymagająca głosu o rozległej skali dwu i pół oktawy oraz zręczności, bas który w arii Fra l'ombre e gl’orrori  musi poradzić sobie z nagłymi retorycznymi skokami  (z – razkreślnego do D wielkiego).
 
Z tym bardzo wymagającym dziełem zmierzyli się młodzi muzycy jeszcze studenci i mimo wielu niedoskonałości wykonania trzeba bardzo docenić duży wysiłek, który włożyli w staranne przygotowanie utworu. Olbrzymi walor posiada zapoznanie się z wykonawstwem muzyki dawnej już w czasie studiów, z historycznym podejściem do muzyki baroku, z dawnymi praktykami gry i śpiewu.
 
tekst i fot. Daniel Wierzejski


Program:
George Friedrich Haendel
Aci, Galatea e Polifemo – HWV 72
Wykonawcy:
Aci – alt: Karolina Wieczorek
Galatea – sopran: Anna Bober, Ewa Plechawska, Olga Stankiewicz
Polifemo – bas: Rafał Pawnuk, Michał Dembiński
Zbigniew Pilch prowadzenie
Orkiestra Barokowa Akademii Muzycznej w Krakowie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Orkiestrownik

Co to takiego Orkietrownik? Nie jest to kierownik orkiestry, ani żadne wymyślne urządzenie do strojenia orkiestry, lecz rewelacyjny internetowy, multimedialny przewodnik po orkiestrze symfonicznej. Mówiąc w skrócie Orkiestrownik to cykl nagrań edukacyjnych, na które składa się 18 filmowych etiud o instrumentach orkiestry. Orkiestrownik powstał jako wspólne przedsięwzięcie Instytutu Muzyki i Tańca oraz Narodowego Instytutu Audiowizualnego, do programu tego zostali zaproszeni muzycy tworzący jedną z najlepszych polskich orkiestr - Sinfonię Varsovię. Celem projektu, realizowanego m.in dla potrzeb ogólnopolskiego Programu  filharmonia/ostrożnie, wciąga!!!  jest pokazanie fenomenu tak wielkiego organizmu, jakim jest orkiestra symfoniczna oraz przedstawienie ról i znaczenia poszczególnych instrumentów. Nagrania tych filmów, odbyły się w siedzibie Orkiestry Sinfonia Varsovia. Strona internetowa projektu znajduje się pod tym - linkiem . Po wejściu na stronę ukazuje n...

"Zmartwychwstanie" II Symfonia c-moll Gustawa Mahlera

Mahlerowskie katharsis II Symfonia „Zmartwychwstanie” była chyba pierwszym utworem Gustawa Mahlera z pośród twórczości tego kompozytora jaki usłyszałem, była to miłość od pierwszego wejrzenia i trwa niezmiennie do dziś, co się potwierdziło na wczorajszym koncercie. Po raz kolejny uzmysłowiłem sobie jak wspaniałe jest to dzieło, dla mnie chyba najwspanialsza z wszystkich symfonii.    Ta muzyka zwłaszcza w kulminacyjnych momentach daje odczucie wzniosłości, majestatu. Mahler dosięgną tu ekstremów, jego kontrasty są porażające i mogą wywołać u słuchacza poczucie duchowego wstrząsu bliskiego temu, które miały wywoływać antyczne greckie tragedie czyli katharsis – oczyszczającego umysł człowieka.   Doskonała instrumentacja, bardzo dramatyczna narracja muzyczna, bogactwo inwencji melodycznej i pomysłów kompozytorskich, (o których twórcy współczesnej muzyki filmowej mogliby tylko pomarzyć), to najważniejsze atuty twórczości Mahlera.   II Symfoni...

Siedem odsłon Stefana Kisielewskiego część VI

Pisarz Wszechstronność Stefana Kisielewskiego jest zadziwiająca, właściwie był to człowiek „renesansowy”. Często powtarza się jego słynne powiedzenie o tym, iż mnożył się poprzez dzielenie i rzeczywiście im bardziej był podzielony pomiędzy różne aktywności tym więcej go było. Właśnie przez tak szeroką działalność osoba Kisielewskiego rozpoznawalna jest zarówno w sferach literackich jaki muzyczny, politycznych oraz biznesowych.   Kisielewski w świecie literackim przebywał od dziecka, pochodził z rodziny o bogatych tradycjach literackich, nic więc dziwnego, że i on zaczął tworzyć. Do pisania w czasie wojny zachęcał go przyjaciel – Czesław Miłosz, który też pomógł mu w debiucie, polecając go wydawcy. Powstała wtedy pierwsza powieść Kisielewskiego Sprzysiężenie . Wydana została dopiero po wojnie i od razu wywołał skandal. Mariusz Urbanek w swej monografii rodu Kisielewskich tak pisze:   W grudniu 1946 roku, (…) ukazało się Sprzysiężenie. Powieść stała s...