Przejdź do głównej zawartości

San Clemente


Przed pół roku swoją działalność rozpoczęła nowa męska grupa śpiewacza - San Clemente.
Grupa liczy około dwunastu śpiewaków i w zasadzie jest reaktywacją istniejącej przed kilkunastu laty podobnej grupy, również stworzonej i działającej przy klasztorze krakowskich dominikanów. Jak wówczas, zespołowi przewodzi dominikanin (obecnie diakon - Grzegorz - muzyk i teolog).

San Clemente to nie tyle zwyczajny zespół muzyczny, co rodzaj Bractwa śpiewaczego. Członkowie spotykają się w celu odkrywania i zgłębiania skarbów muzyki sakralnej z dawnych epok.  Ich celem jest wspólna modlitwa, kontemplacja świętych tekstów i budowanie wspólnoty. Co pewien czas, grupa przedstawia przygotowany repertuar w czasie różnego rodzaju nabożeństw.


W zainteresowaniach grupy znajduje się repertuar chorału ze źródeł dominikańskich, pierwsze utwory polifoniczne (zarówno z kręgu zachodnioeuropejskiego jak i różnych lokalnych, specyficznych gmin chrześcijańskich: gruzińskich, armeńskich czy korsykańskich),  XIII-wieczne laudy włoskie oraz polskie pieśni tradycyjne.


Zespół rozpoczął spotkania we wrześniu ubiegłego roku, pierwsze efekty muzyczne można było usłyszeć w czasie mszy świętej odprawionej w kaplicy świętego Dominika, w bazylice Trójcy Świętej w Krakowie. Zwieńczeniem dotychczasowej pracy było przedstawienie Misterium na Boże Narodzenie składającego się z trzech stacji: Zwiastowanie, Narodzenie, Epifania. Na każdą ze stacji składały się podobne typy śpiewów: antyfona chorałowa, lauda starowłoska, dawny utwór polifoniczny i dodatkowy śpiew, każdy z nich dopasowany tematycznie do rozważanej tajemnicy.



Nazwa grupy - San Clemente nawiązuje do starochrześcijańskiej bazyliki rzymskiej, bardzo istotnej również dla zakonu dominikanów ze względu na przechowywanie w niej Prototypu - najstarszej dominikańskiej księgi zawierającej całość śpiewów liturgicznych z XIII wieku.

W najbliższych planach San Clemente znajduje przygotowanie repertuaru śpiewów na potrzeby adoracji krzyża w Wielkim Poście.


Bieżące informacje o działalności grupy można śledzić na ich profilu na Facebooku lub stronie G+




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Orkiestrownik

Co to takiego Orkietrownik? Nie jest to kierownik orkiestry, ani żadne wymyślne urządzenie do strojenia orkiestry, lecz rewelacyjny internetowy, multimedialny przewodnik po orkiestrze symfonicznej. Mówiąc w skrócie Orkiestrownik to cykl nagrań edukacyjnych, na które składa się 18 filmowych etiud o instrumentach orkiestry. Orkiestrownik powstał jako wspólne przedsięwzięcie Instytutu Muzyki i Tańca oraz Narodowego Instytutu Audiowizualnego, do programu tego zostali zaproszeni muzycy tworzący jedną z najlepszych polskich orkiestr - Sinfonię Varsovię. Celem projektu, realizowanego m.in dla potrzeb ogólnopolskiego Programu  filharmonia/ostrożnie, wciąga!!!  jest pokazanie fenomenu tak wielkiego organizmu, jakim jest orkiestra symfoniczna oraz przedstawienie ról i znaczenia poszczególnych instrumentów. Nagrania tych filmów, odbyły się w siedzibie Orkiestry Sinfonia Varsovia. Strona internetowa projektu znajduje się pod tym - linkiem . Po wejściu na stronę ukazuje nam się graficzny pr

Acis i Galatea – premierowo w Operze Krakowskiej

W ramach XV Letniego Festiwalu Opery Krakowskiej będziemy dziś świadkami premierowego przedstawienia utworu George’a Friedricha Haendla – Acis i Galatea . Jest to wyjątkowa, bardzo rzadko grywana „mała opera”, zwana przez kompozytora serenatą, której pierwowzór powstał w 1708 roku w Neapolu, gdzie utwór został zamówiony z okazji zaślubin księcia Tolomeo Saverio Gallo.    Haendel sięgnął do libretta, które źródłem swym tkwi w mitologicznej opowieści o dwojgu kochanków. Sycylijski śmiertelnik, pasterz Acis i nimfa morska Galatea kochają się, jednak Acis ma groźnego rywala w postaci cyklopa Polifema (którego później pokona Odyseusz). Zaleca się on w niezgrabny sposób do Galatei. Ostrzeżenia ze strony chóru nimf i pasterzy, jak również prośby Galatei i rada Damona pozostają daremne: Acis wyzywa olbrzyma do walki. W czasie, kiedy kochankowie przysięgają sobie wieczną miłość, cyklop Polifem ujrzawszy parę zakochanych zaczął ich ścigać. Galatea uciekła wskakując do

"Zmartwychwstanie" II Symfonia c-moll Gustawa Mahlera

Mahlerowskie katharsis II Symfonia „Zmartwychwstanie” była chyba pierwszym utworem Gustawa Mahlera z pośród twórczości tego kompozytora jaki usłyszałem, była to miłość od pierwszego wejrzenia i trwa niezmiennie do dziś, co się potwierdziło na wczorajszym koncercie. Po raz kolejny uzmysłowiłem sobie jak wspaniałe jest to dzieło, dla mnie chyba najwspanialsza z wszystkich symfonii.    Ta muzyka zwłaszcza w kulminacyjnych momentach daje odczucie wzniosłości, majestatu. Mahler dosięgną tu ekstremów, jego kontrasty są porażające i mogą wywołać u słuchacza poczucie duchowego wstrząsu bliskiego temu, które miały wywoływać antyczne greckie tragedie czyli katharsis – oczyszczającego umysł człowieka.   Doskonała instrumentacja, bardzo dramatyczna narracja muzyczna, bogactwo inwencji melodycznej i pomysłów kompozytorskich, (o których twórcy współczesnej muzyki filmowej mogliby tylko pomarzyć), to najważniejsze atuty twórczości Mahlera.   II Symfonia „Zmartwychwstanie