Przejdź do głównej zawartości

Oktet Lwowskiego Seminarium Duchownego

„TEOFOROS” fot. Daniel Wierzejski 


Drugi dzień przyniósł występ Oktetu Lwowskiego Seminarium Duchownego p.w. Świętego Ducha „TEOFOROS”. Tych ośmiu seminarzystów ze Lwowa znakomicie wypełniło swymi głosami przestrzeń kościoła św. Barbary. Z równym zaangażowaniem śpiewali muzykę liturgiczną jak i ukraińskie pieśni ludowego wywołał entuzjastyczne reakcje wśród skromnie zebranej publiczności. Mimo młodego wieku śpiewacy z „TEOFOROS” pokazali, że mają wiele do powiedzenie w zakresie śpiewu liturgicznego, za kilka lat bez wątpienia staną profesjonalnymi muzykami. Chciałoby się kiedyś usłyszeć krakowskich seminarzystów wykonujących w tak dobrym stylu muzykę liturgiczną Kościoła Zachodniego.


Oktet Lwowskiego Seminarium Duchownego p.w. Świętego Ducha „TEOFOROS” ze Lwowa (z jęz. greckiego – głosiciel Boga) - W oktecie śpiewają bracia zakonni z różnych roczników seminarium duchownego. Każdy głos to mocny filar składający się na siłę tej formacji. Śpiewacy słyną z bardzo dobrego warsztatu wokalnego.  Jego podstawowym zadaniem stało się opracowanie najlepszych przykładów zapisów nutowych i partytur liturgicznych, które znalazłyby swoje miejsce w życiu modlitewnym Seminarium. Dodatkowym dorobkiem zespołu jest zbiór kompozycji religijnych, ogólnie znanych lub nie, różnorodnych pod względem charakteru i tematyki.  W repertuarze zespołu są utwory religijne oraz przykłady twórczości ludowej, zarówno kompozytorów ukraińskich, jak i zagranicznych (A. Hnatyszyna, ks. J. Kyszakewycza, ks. M. Werbyćkiego, ks. I. Ciorocha, D. Bortniańskiego, Archangielskiego, ks. I. Ławriwśkiego, A. Wedla i in.). Osobny blok stanowią kolędy. Jego artystycznym kierownikiem i dyrygentką jest siostra zakonna Sołomija Tesla


22 maja godz. 14.30 Kościół Św. Barbary

Oktet Lwowskiego Seminarium Duchownego p.w. Świętego Ducha „TEOFOROS”
Dyryguje: Sołomija Tesla

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Orkiestrownik

Co to takiego Orkietrownik? Nie jest to kierownik orkiestry, ani żadne wymyślne urządzenie do strojenia orkiestry, lecz rewelacyjny internetowy, multimedialny przewodnik po orkiestrze symfonicznej. Mówiąc w skrócie Orkiestrownik to cykl nagrań edukacyjnych, na które składa się 18 filmowych etiud o instrumentach orkiestry. Orkiestrownik powstał jako wspólne przedsięwzięcie Instytutu Muzyki i Tańca oraz Narodowego Instytutu Audiowizualnego, do programu tego zostali zaproszeni muzycy tworzący jedną z najlepszych polskich orkiestr - Sinfonię Varsovię. Celem projektu, realizowanego m.in dla potrzeb ogólnopolskiego Programu  filharmonia/ostrożnie, wciąga!!!  jest pokazanie fenomenu tak wielkiego organizmu, jakim jest orkiestra symfoniczna oraz przedstawienie ról i znaczenia poszczególnych instrumentów. Nagrania tych filmów, odbyły się w siedzibie Orkiestry Sinfonia Varsovia. Strona internetowa projektu znajduje się pod tym - linkiem . Po wejściu na stronę ukazuje n...

"Zmartwychwstanie" II Symfonia c-moll Gustawa Mahlera

Mahlerowskie katharsis II Symfonia „Zmartwychwstanie” była chyba pierwszym utworem Gustawa Mahlera z pośród twórczości tego kompozytora jaki usłyszałem, była to miłość od pierwszego wejrzenia i trwa niezmiennie do dziś, co się potwierdziło na wczorajszym koncercie. Po raz kolejny uzmysłowiłem sobie jak wspaniałe jest to dzieło, dla mnie chyba najwspanialsza z wszystkich symfonii.    Ta muzyka zwłaszcza w kulminacyjnych momentach daje odczucie wzniosłości, majestatu. Mahler dosięgną tu ekstremów, jego kontrasty są porażające i mogą wywołać u słuchacza poczucie duchowego wstrząsu bliskiego temu, które miały wywoływać antyczne greckie tragedie czyli katharsis – oczyszczającego umysł człowieka.   Doskonała instrumentacja, bardzo dramatyczna narracja muzyczna, bogactwo inwencji melodycznej i pomysłów kompozytorskich, (o których twórcy współczesnej muzyki filmowej mogliby tylko pomarzyć), to najważniejsze atuty twórczości Mahlera.   II Symfoni...

Muzyka minimalna

Ile dźwięków potrzeba, aby skomponować świetnie brzmiącą muzykę? Jak udowodnili kompozytorzy nurtu zwanego minimalizmem – wystarczy zaledwie kilka dźwięków, bądź jedna fraza, umiejętnie przekształcana, przetwarzana może stworzyć znakomity utwór doskonale brzmiący i bardzo ciekawy w odbiorze. Na najbliższym koncercie orkiestry Sinfonietta Cracovia będzie można wysłuchać właśnie takich kompozycji dwóch kompozytorów chyba najbardziej reprezentatywnych dla muzyki najnowszej, choć obaj są już prawie osiemdziesięciolatkami. Steve Reich ompozytor amerykański jest jednym z najważniejszych minimalistów wręcz klasykiem gatunku. Natomiast Arvo Pärt jest Estończykiem na stałe mieszkającym w Berlinie. Jego kompozycje (podobnie jak H. M. Góreckiego) to dużo więcej niż minimalizm, choć środki muzyczne, którymi się posługuję są często pokrewne temu nurtowi muzycznemu. Jednak w przypadku Pärta swoisty redukcjonizm środków muzycznych wynika raczej z postawy ascetycznej oraz wypracowanej techniki ko...